Deathstars
+ Priest + Liv Sin
Deathstars
+ Priest + Liv Sin
Nominalne ceny biletów:
I pula- 89 PLN
Przedsprzedaż- 99 PLN
W dniu koncertu- 110 PLN
Dokąd można dotrzeć, wychodząc z black metalu? Jak widać wszędzie, bo samo Deathstars startowało pod szyldem Swordmaster i grało siarczysty black metal, ale co grają obecnie?
Tutaj odpowiedź będzie bardzo prosta: hity, hity, jeszcze raz hity. Deathstars to taka forma metalu, który we wczesnych latach dwutysięcznych robił furorę na Viva Zwei i należy postrzegać taki tag jako komplement. Szwedzka formacja jest bowiem wyspecjalizowana w metalowych przebojach, które nie mają prawa wyjść z głowy. Na ich korzyść przemawia właściwie wszystko. Starannie dobrany, jaskrawo-mroczny image, charyzma podczas koncertów rozkręcona do maksimum oraz oczywiście muzyczna substancja składająca się z robotycznej rytmiki industrialu do pakietu z koturnowym zacięciem i teatralizmem metalu gotyckiego.
W ciągu ponad dwóch dekad działalności dzielili deski sceniczne z wieloma utytułowanymi składami – od Kiss aż po Rammstein czy Cradle of Filth. Jak więc widać, są to totalnie otrzaskane koncertowe bestie. Lepiej ich nie przegapić.
Do tego wesprą ich krajanie z Priest, a więc ex-muzycy Ghost, którzy korzystając nieco bardziej BDSM-owej, lecz podobnie rozbuchanej konwencji, serwują synth-wave’owe hymny na koniec świata. Do zestawu dobija także Liv Sin, a więc heavymetalowa (z alternatywnym posmakiem) petarda kierowana przez charyzmatyczną wokalistkę – Liv Jagrell.
To barwne wydarzenie odbędzie się 4 grudnia w stołecznej Hydrozagadce, bądźcie tam! Zimą potrzeba dużo ciepła, a grupowe pląsy i kręcenie bioderkami przy dynamicznych hitach na pewno w tym pomogą!